Najnowsze wpisy, strona 1


sie 27 2002 splits
Komentarze: 2

Ale mnie wczoraj poniosło, ale tak trzeba. Na blog przelałam całą złośc, nienawiść i wściekłość siedzącą wtedy we mnie. No i dobrze tak wam, wy co czytacie tego bloga [ale jestem chamska:)]. A szkoła się zbliża, głupia szkoła. Przybytek Męczeńskiej Mądrości. To wszystko jest dla mnie zbyt ciężkie. Łeb mi rozsadza jak pomyślę, że w zimie wszędzie ciemno, zimno będę musiała zapieprzać na nogach do szkoły oddalonej o ładnych parę kilkometrów. Nie to, że trasa trudna czy coś tylko po prostu, nie wiem czy wy macie takie sytuacje. Wstajesz, cały się trzęsiesz, ciemno... Światło zapalasz i wydaje ci się, że jest noc. I tak się ci wszystko w głowie pieprzy, potem cały dzień masz zrypany. Cóż to była za przyziemna i nie filozoficzna notka. Ani to skomentować, ani nic [Quote by Kamarth 2002 - THX!].

reanimation : :
sie 26 2002 that
Komentarze: 3

No i oczywiście znowu wszystko się pieprzy. Oprócz tego, że ja mam kłopoty [ze trzy czy tam cztery] to jeszcze widzę, jak inni je mają. Wiem, miałam się nie przejmować tym, że nie mam przyjaciół, tym, że prawie nikt z moich znajomych nie zasługuje nawet na miano kolegi czy koleżanki, tym że nie mam tego Jednego, tym że mój ojciec jest pijakiem... Ale kurwić to wszystko! Żyć, ja chcę żyć!!! Normalnie... Ale się nie da, więc żyję tak jak jest. I kur-wię to. Bo po gówno, no po gówno się tym przejmować, będę żyć. Będą lepsze i gorsze dni, i dobrze... Moja Mama powiedziała kiedyś, że jakby na świecie nie były kłopotów, zła i problemów, nigdy nie poczulibyśmy, że jest nam dobrze... Dziękujemy za uwagę!

reanimation : :
sie 26 2002 matter
Komentarze: 1

Kamarth stwierdził, że ostatnio moje notki są bez polotu i pomysłów. No to muszę coś napisać. Coś mądrego pewnie, tak żebyś mógł skomentować, co? Ale każdemu chyba się taki odwyk przydaje. Czasami wolę posłuchać na przykład jakiegoś popowego kawałka, a nie w kółko tylko metal czy rock. Czasami to potrzebne, bo tak wszystko traci smak. A wiecie, że jak się weźmie głęboki oddech to naprawdę uspokaja? A wiecie, że po jedzeniu wszystkie siły organizmu skupiają się na trawieniu i dla tego jesteśmy tacy osłabieni? O KURCZE, KAMARTH, WYBACZ - TO NIE BYŁO MĄDRE!!! Przepraszam, powinnam pójść za to na gilotynę. A taki mam dziś dzień, a Kam, biedak mi się nadstawił:) PS. Kam się rozpłakał jak to przeczytał:)

reanimation : :
sie 26 2002 of
Komentarze: 2

Mam ostatnio bardzo przyziemny dylemat. Którą kasetę sobie kupić? Pomóżcie, bo ja serio jestem rozdarta:)

1. KoRn - Untochables

2. Alien Ant Farm - ANThology

3. Red Hot Chili Peppers - By The Way

4. Lostprophets - The Fake Sound Of Progress

5. P.O.D. - Satellite

6. Myslovitz - Miłość w czasach popkultury

A zresztą. Możecie mówić albo nie, a co mi tam. Ten, Kuba:) Ciekawe czy on wie, że ja mam akurat tutaj i pod taką ksywą bloga... Ale wątpię. Dobra, to teraz coś zaśpiewam. Dla niego?

Try to give you summer / in winter / if you want

That it so hard / or maybe you want spring / but I get you everything / you want

Try, try, try / only try / try to give you something

Maybe spring...

reanimation : :
sie 24 2002 manner
Komentarze: 0

A wiecie, że ta książka jest faktycznie fajna. Dwóch piątych nie rozumiem, ale to i tak sporo. Chce mi się spać. Jestem wykończona, zwalam się z nóg. I dalej stukam w klawiaturę. Dzisiaj coś ze mną nie tak, jak w Papercut. Ciąży mi ten głupi łeb, czy on nie mógłby być lżejszy? Widzicie jak wiatr porusza moją zasłoną? Pytanie doby: jaki kolor ma noc? Nie czarny, bo czarny jest na nią zbyt banalny. Nie granatowy, bo jest zbyt przyziemny. Nie ciemnozielony, bo jest zbyt ponury i mroczny. A noc jest piękna.

reanimation : :