sie 21 2002

in


Komentarze: 1

No, kuzynka jeszcze śpi, mam moment wolności. Nie no, żartuję - w zasadzie jest wcale a wcale O.K. Mój brat właśnie jęczy mi nad uchem, że już jego kolej, więc piszę tę notkę w strasznych męczarniach. On mi przeszkadza, na przykład siada na biurku, tak że nic nie widzę. W zasadzie mogłabym pisać bez patrzenia, ale przecież muszę sprawdzić literówki i tak dalej. Młodszy brat to jest zmora... Ale tylko czasami, bo w gruncie rzeczy to ja go strasznie kocham taką siostrzaną miłością:) Dzisiaj nie napiszę nic mądrego, kiedyś to nadrobię. Wczoraj miałam natchnienie i coś skrobnęłam:) Ale ja czuję, że to znowu wróci... Jak z horroru. I pozdrawiam Przystojniaka!

reanimation : :
21 sierpnia 2002, 15:46
Ja w sprawie tego bloga na życzenie. Mogłabyś mi zrobić? Chcę żeby był makabryczny, mroczny i żeby kojarzył się z muszelkami. Jeśli się zgadzasz to mój mail wygląda tak eatmyshit@wp.pl

Dodaj komentarz